czwartek, 23 sierpnia 2012

1'st football training

Wczoraj starsi chłopcy prosili żebym zrobił im dziś trening piłkarski. Byli bardzo podekscytowani. Umówiliśmy się na godzinę 15. Przyszło ośmiu...o 17 30. 

4 komentarze:

  1. Grunt to mieć czas nie zegarek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Krzychu, dawaj nowe wpisy! Lubię ten "męski punkt widzenia" na misje. ;) (I zdjęcia dawaj! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. My podobnie wyjeżdżaliśmy nad jezioro! :) Umówieni na punkt 7.00 wyjechaliśmy po 10.00. Ot, Afryka! :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Na twoje wpisy Krzysiek czekają nie tylko w Polsce i w Zambii, ja na Litwie też... :) Czeka Cały Świat ;)

    OdpowiedzUsuń